preloader

Zastrzeżenie znaku towarowego

Każdy hotelarz chce pozyskiwać jak najwięcej rezerwacji bezpośrednich.

Rezerwacje bezpośrednie ? czyli jakie ? 

Rozwiązanie ukryte jest w słowie "bezpośrednich", a więc bez pośredników. Każdy portal pośredniczący w sprzedaży pokoju / apartamentu będzie chciał coś z tego mieć (najczęściej będzie to prowizja). W przypadku, gdy klient wszedł na portal np. B.com znalazł tam nasz hotel i dokonał rezerwacji - prowizja za pozyskanie klienta jest jak najbardziej uzasadniona. W końcu B.com zainwestował w marketing, ma czołową pozycję na rynku, zapewnia support dla gościa i hotelu etc.

Ale co w sytuacji gdy klient wszedł na Google, wyszukał hotel po nazwie (ponieważ był już wcześniej gościem), ale pierwszą pozycją na liście wyników nie jest strona hotelu, ale reklama B.com. Jest to częsty wytrych marketingowy B.com, ale również innych dużych portali OTA. Polega na płatnej promocji swojego portalu w Google Ads na frazę, która jest nazwą hotelu. Powstaje pytanie czy to jest w porządku ? W końcu klient szukał konretnego hotelu i zamiast wejść na jego oficjalną stronę i dokonać rezerwacji bezpośredniej, wszedł na B.com,  dokonał rezerwacji a hotel zapłaci prowizję. Dla hotelu są to gigantyczne straty. 
 

Najlepiej na przykładzie...

Szukamy w google "hotel madelaine".
Pierwszy wynik to reklama B.com i zapewne "szukacz" kliknie właśnie w ten link. Tym bardziej, że wygląda zupełnie jak klasyczny wynik. Co prawda posiada adnotację Reklama, ale szansa na to, że potencjamy gość kliknie w drugi wynik na liście (oficjalna strona hotelu) zdecydowanie maleje. 

zastrzeganie nazwy hotelu

Ostatnio ta praktyka pojawia się losowo i częściej na mobilnej wersji wyszukiwarki. Dużo łatwiej trafić na ten sposób "promocji" w trybie incognito, gdy przeglądarka nie rejestruje poczynań użytkownika. 

Co można zrobić w tej sytuacji ?

Rozwiązaniem jest zastrzeżenie znaku towarowego - w tym przypadku, nazwy hotelu. Procedura nie jest kosztowna (w kontekście prognozowanego wzrostu rezerwacji bezpośrednich) i przeprowadzają ją wyspecjalizowane firmy. Po zastrzeżeniu znaku wystarczy zgłosić taki fakt do Google i równolegle zgłosić nadużycie wykorzystania nazwy hotelu.
Na polskim rynku możemy polecić firmę PRAVNA, która doskonale zna problematykę hotelową.

Aby złożyć niezobowiązujące zapytanie i otrzymać bezpłatną wycenę wystarczy klliknąć w poniższy link :

JESTEM ZAINTERESOWANY 


Autor : Roman Korczyński